Pasjonaci na mecie

Ostatnia ekipa właśnie dojeżdża do Krakowa.

Już po pierwszym polskim posiłku

Ostatnie kapelutki w drodze

Zamykamy peleton Marta, Dominik, Jarek i Kuba właśnie wyruszają na lotnisko

To nie jest nasz ostatni wpis- już wkrótce powrócimy z postem "nasze najlepsze zdjęcia" i z postem "o tym nie zdążyliśmy napisać" 

Tam biet! 

Hanoi - francuski szyk

Hanoi - tu trzeba żyć szybko

Takie rzeczy tylko w Wietnamie

Restauracyjka wczoraj w porze obiadu wyglądała tak

I serwowała pyszne tofu

Dzisiaj wróciliśmy tam na kolację i oto niespodzianka

To to samo miejsce.....

Więc zmieniliśmy lokal na inne małe stołeczki - tym razem było grilowanie

Żaba - mniam mniam...

Ostatna kawa w Cong

Żegnamy się pomalutku z Hanoi 

Poranna pożegnalna kawa w naszej ulubionej kawiarni

Zakupy w Hanoi - lekcja poglądowa

Dominik w swoim żywiole

Kulinarne warsztaty u Hunga

Dzisiaj w godzinach rannych zostaliśmy zaproszeni na kulinarne warsztaty

Tematem przewodnim były Sajgonki

Pomoc kuchenna dawała rade :) 

Przepis na sajgonki (nem) znajdziecie tu .

Na koniec wielka uczta i wypoczynek na tarasie :)

Powrót do Hotelu z lekką nutką ekstremalnego sportu po ulicach Hanoi

Aż kura zniosła jajko na ulicy

Kapelutków mniej

Została czwórka śmiałków 

Drugie kapelutki opuściły Hanoi

Kolejna ekipa wyruszyła do Polski :( smuteczek

Wyprawa po torebkę - amerykańskie smaki

Zadaniem bojowym na wieczór było zakupienia torebki dla Asi w korzystnej cenie - wyzwanie przyjął Dominik i Marta

Agenci długo i cierpliwie przygotowywali się do akcji - jedząc hamburgery ;)

Ostatnia prosta do miejsca akcji była bardzo wyczerpująca

Po długich i wyczerpujących negocjacjach akcja się powiodła 

VICTORY !!!!

4000 wejść na bloga

Dziękujemy, że jesteście z nami w sobotę przekroczyliśmy 4000 wejść na naszego bloga

Sobota w Hanoi

Dzień rozpoczęliśmy małym recitalem i kawką

Bravo!!!

Potem wybraliśmy się na specerek, zakupy i zwiedzanie muzeum

Spotkane na drodze:

Don't ask

Czas na lunch 

Pho bo razem 

Sjesta

Drobni polscy złodzieje się ujawnili:)

I spacer do katedry św. Józefa

Twarde negocjacje

Chwila na zachwyt nad lokalną elektrycznością 

Ze specjalną dedykacją dla Darka i Gienia